Nie wyobrażam sobie pracy nauczyciela w szkole, w której nie ma biblioteki. Nie dość, że biblioteki to znakomite, zweryfikowane źródło wiedzy i informacji, to przygotowują do czytania dla przyjemności- najwyższego rodzaju czytania. Biblioteki są nieodłączną częścią szkoły i państwo nie może uchylić się do ich finansowania. Wykształceni obywatele stanowią fundament każdego państwa.
Bardzo proszę o przywrócenie usuniętego zapisu o bibliotekach w podstawie programowej. Biblioteka szkolna daje szansę dzieciom na polubienie czytania (zwłaszcza dzieciom biedniejszym, z rodzin nie przywykłych do czytania). Trzeba robić wszystko, żeby czytających przybywało :)
Proszę państwa, uczniowie nie tylko nie czytaja książek, uczyć też im się nie chce! Czy to znaczy, że należy zamknąć wszystkie szkoły:)
Bez bibliotek, to niemożliwe
Biblioteka szkolna jest pracownią interdyscyplinarną, ośrodkiem informacji dla uczniów, nauczycieli i rodziców. Jest też centrum edukacji czytelniczej i medialnej uczniów oraz częścią szkoły, która bierze udział w realizacji podstawowych funkcji placówki w stosunku do uczniów: kształcąco - wychowawczej, opiekuńczo - wychowawczej i kulturalno - rekreacyjnej. Współczesne teorie bibliotekarskie rezygnują z tradycyjnego terminu „biblioteka szkolna”. Pojęcie to zajmuje szkolne centrum dydaktyczno-informacyjne czyli multimedialne centrum informacyjne . Ośrodek ten - poprzez swoje zbiory i warsztat informacyjny - stwarza możliwość samodzielnego zdobywania wiedzy, zarówno w aspekcie potrzeb ucznia jak i nauczyciela. Realizując cele wynikające z założeń programowych szkoły, biblioteka szkolna odgrywa znaczną rolę. Jest miejscem, gdzie nie tylko udostępnia się zbiory biblioteczne, ale gdzie można oddziaływać na użytkowników, kształtując ich świadomość. Wychowanie jest procesem mającym na celu wywołanie określonych zmian w osobowości wychowanków, kształtowaniem ich postaw, przekonań, poglądu na świat, stosunku do ludzi, systemu wartości i celu życia. Nauczyciel bibliotekarz realizuje,poprzez swoje zadania,główne cele wychowawcze. W dzisiejszych czasach, kiedy w życiu codziennym dominują masowe, przekazywane w uproszczony sposób informacje, niezwykle ważna jest rola biblioteki szkolnej. Tutaj możemy wskazać uczniom, że prawdziwy świat nie zawiera się jedynie w płaskich ekranach telewizora czy komputera. Nauczyciel bibliotekarz będzie mógł wypełniać prawidłowo swoje zadania tylko wówczas, gdy będzie docenianym przez rząd, a wówczas, przez władze, rodziców i w końcu uczniów, pełnoprawnym nauczycielem, a biblioteka szkolna będzie działała według właściwych podstaw prawnych i finansowych.
Skończcie z zagładą polskiej kultury. Manipulacje z bibliotekami+ stała cena na książki. Ten czyn także dowodzi nieposzanowania polskiej wykształconej kobiety,gdyż zawód w większości jest sfeminizowany.
zanosi się na ANALFABETYZM
Pracuję w bibliotece w dużym zespole szkół (gimnazjum, LO, technika, szkoły zawodowe). W ciągu 36 lat stworzyłam tu miejsce, będące nieodłączną częścią szkoły i całego procesu edukacji i wychowania. Moja dbałość o księgozbiór (nie tylko, ale uważam, że to najważniejsze!) przyczyniła się do znacznego i nieustającego wzrostu czytelnictwa zarówno wśród uczniów jak i nauczycieli. Nadmieniam, że szkoła znajduje się na wsi, ok. 7 km. od miasta powiatowego. Nie wyobrażam sobie, że nagle zostaję tylko "pracownikiem administracyjnym" !! Nie wyobrażam sobie, że nie wychodzę z promocją czytelnictwa na różnych zajęciach z uczniami!! (Gdzie ma się odbywać edukacja czytelnicza i medialna?!). Nie wyobrażam sobie, że nie organizuję fantastycznych imprez czytelniczych i kulturalnych! W zamierzeniach MEN-u brak podstaw logiki i faktycznej troski o czytelnictwo i wprowadzenie młodzieży - szczególnie wiejskiej, do uczestnictwa w kulturze. Uważam, że skutki zapowiadanych zmian będą katastrofalne.
Tylko działania biblioteki szkolnej gwarantują każdemu dziecku od najmłodszych lat dostęp do książki, objęcie każdego dziecka edukacją czytelniczą. Zgadzam się, z opinią wielu mądrych ludzi , którzy w deficycie bibliotek widzą ogromne zagrożenie społeczne, analfabetyzm, bezwolność, brak właściwych wartości i empatii. Przykro, że obecne Ministerstwo Edukacji nie słucha głosu nauczycieli bibliotekarzy, którym na sercu leży dobro Młodego człowieka i całego społeczeństwa. Poza tym obietnica, że nikt nie straci pracy- jak się ma do niszczonego zawodu nauczyciela bibliotekarza? Mimo wszystko jestem dobrej myśli. Bibliotekarz z 20letnim starzem.
#4106 Marta Szewczak 11.04.2017
Bibliotek w szkole to najlepszy sposób, oprócz wyniesienia tego nawyku z domu, żeby zachęcić dzieci i młodzież do czytania. Biblioteki szkolne są "pod ręką". Można tam od razu poszukać źródeł i materiałów na następne lekcje. One muszą zostać! Biblioteki szkolne trzeba by raczej wspierać, a nie likwidować! Co za pomysł? :(